Bilansowanie i optymalizacja – sposób na obniżenie kosztów żywienia zwierząt

Opublikowano w kategorii: Bez kategorii

Obniżenie cen żywca wieprzowego czy też  drobiowego  zawsze skłania do zastanowienia, w jaki sposób ograniczyć koszty produkcji tak, by mimo niskiej ceny w końcowym efekcie uzyskać dochód z prowadzonej produkcji zwierzęcej. Analizowane powinny być wszystkie składniki kosztów – zużyte pasze i inne materiały, wydatki na ogrzewanie budynków, utrzymanie stanu zdrowotnego zwierząt, wynagrodzenia pracowników oraz wiele innych bardziej lub mniej znaczących pozycji kosztów. Każde gospodarstwo ma z reguły nieco inną strukturę tych kosztów, gdyż każde z nich jest inaczej zorganizowane. Zawsze jednak największą pozycją w produkcji zwierzęcej jest koszt skarmianych przez zwierzęta pasz. Tak się bowiem składa, że ok. 60% lub nawet więcej kosztów to właśnie koszty pasz. Wydaje się więc, że w tym zakresie istnieją największe możliwości poprawy efektywności produkcji. Sposób zaopatrzenia gospodarstwa w pasze może być różny. Jedni producenci preferują zakup mieszanek pełnoporcjowych, inni sami produkują pasze. Ci ostatni przeważnie bazują na własnych zbożach, natomiast komponenty wysokobiałkowe oraz dodatki mineralno-witaminowe kupują w formie koncentratów, superkoncentratów lub też premiksów paszowych. Niezależnie od formy przygotowania pasz zawsze aktualny jest problem kosztów produkcji pasz. Koszt ten zależy od dwóch głównych czynników:

-         kosztów surowcowych,
-         kosztów pozostałych.

Koszty surowcowe to koszty wykorzystanych do produkcji pasz śrut zbożowych, śrut wysokobiałkowych, pasz mineralnych, aminokwasów syntetycznych, premiksów mineralno-witaminowych oraz różnego rodzaju dodatków paszowych. Koszty pozostałe to np. koszt energii elektrycznej, koszt zakupu i remontu wyposażenia mieszalni pasz, koszt transportu komponentów, koszt opakowań itp.

W produkcji pasz największy udział kosztów to koszty surowcowe. Dlatego też tu należy szukać największych możliwości obniżenia całkowitego kosztu produkcji. Producent pasz przy opracowywaniu receptur powinien więc bardzo ściśle analizować ceny poszczególnych komponentów i dobrać je w taki sposób by uzyskać możliwie niski koszt produkcji paszy. Powinien przy tym pamiętać o tym, że

obniżanie kosztów produkcji paszy nie może powodować obniżenie jej jakości.

Uzyskanie bowiem odpowiedniego przyrostu masy ciała zwierząt przy odpowiedniej ich mięsności wymaga od producenta paszy zapewnienia odpowiedniego poziomu składników pokarmowych w mieszance pełnoporcjowej. Tylko odpowiednia, określona w normach zapotrzebowania zwierząt zawartość w paszy energii metabolicznej, białka ogólnego, aminokwasów egzogennych, składników mineralnych oraz witamin może zagwarantować wysoki poziom produkcji.

Występuje tu więc jakby sprzeczność interesów. Z jednej strony pasza musi być zasobna w drogie składniki pokarmowe aby zaspokoić potrzeby zwierząt, z drugiej zaś powinna być możliwie tania w produkcji. Można więc zadać sobie pytanie, czy można pogodzić te dwie sprzeczności. Odpowiedź na tak postawione pytanie nie jest łatwa. Mnogość dostępnych komponentów na rynku oraz częste zmiany ich cen powodują, że nawet doświadczony specjalista w zakresie przygotowywania receptur paszowych nie jest w stanie bez pomocy odpowiedniego oprzyrządowania stwierdzić, czy produkowana pasza jest paszą optymalną pod względem kosztów produkcji. Wydaje się, że w racjonalizacji produkcji pasz określenie

„pasza optymalna”

jest bardziej prawidłowe niż określenie „pasza najtańsza”. Ta ostatnia nazwa sugeruje, że nadrzędnym celem produkcji pasz jest maksymalne obniżanie kosztów produkcji pasz. Takie postępowanie z reguły prowadzi do znaczącego obniżania jakości paszy a tym samym wpływa na obniżenie efektów produkcyjnych w tuczu czy hodowli zwierząt. Takie postępowanie nie jest właściwe. Okazuje się jednak, że można również często dość znacznie obniżyć koszt przygotowania paszy bez pogorszenia jej parametrów jakościowych. Paszę taką możemy właśnie nazwać „paszą optymalną”. Jednak problem pozostaje nadal – jak bowiem określić, czy produkowana przez nas mieszanka jest paszą optymalną czy też nie. I to rzeczywiście nie jest łatwe. Zastanówmy się, jak to się dzieje, że

tak samo dobrą paszę można przygotować taniej lub drożej ?

Zagadnienie to rozpatrzmy na prostym przykładzie: załóżmy, że do produkcji pasz jako źródła białka używamy komponentu A oraz komponentu B. Komponent A jest tańszy – cena za 1 kg wynosi 1 zł. Komponent B jest nieco droższy, gdyż kosztuje 1,10 zł. Jednocześnie zawartość białka w komponencie A wynosi 300 g a w komponencie B – 340 g. Bardzo łatwo jest przeliczyć, że bardziej opłaca się nam zastosować komponent B w naszej mieszance, gdyż cena 100 g białka w komponencie tym jest niższa (0,32 zł za 100 g białka) niż w komponencie A (0,33 zł za 100 g). Zastosowanie komponentu A – mimo, że jest on tańszy, w sumie drożej nas kosztuje. Ale jeśli cena komponentu B wzrośnie – np. do 1,2 zł to wówczas okaże się, że bardziej opłacalne jest zastosowanie komponentu A, gdyż w tym przypadku cena 100 g białka w komponencie A jest już niższa.

Powyższy przykład pokazuje, że w istocie o opłacalności zastosowania surowca nie powinna decydować jego cena ale cena poszczególnych składników pokarmowych w nim zawartych. Jak jednak właściwie ocenić surowce, które są nośnikiem wielu składników jednocześnie – energii, białka, aminokwasów, składników mineralnych, włókna, skrobi itd. ?

Rzeczywiście nie jest to łatwe. Szczególnie, gdy ceny poszczególnych komponentów często zmieniają się z dnia na dzień. Dostawcy poszczególnych surowców przekonują, że to ich produkt jest najlepszy i należy go zastosować.

Przedstawiona sytuacja spowodowała, że przy  opracowywaniu receptur paszowych dla wszystkich gatunków zwierząt coraz częściej używany jest komputer. Dobrze skonstruowany

program komputerowy może znacznie pomóc

producentowi w przygotowaniu bardzo dobrych jakościowo pasz, zbilansowanych pod względem wielu składników pokarmowych. Dodatkowo, wykorzystując moc obliczeniową komputera może on przygotowywać receptury optymalne pod względem kosztów produkcji – „pasze optymalne”. Działa w ten sposób w interesie hodowcy, którego celem jest uzyskanie wysokiej produkcji, co jest możliwe tylko przy zastosowaniu dobrych pasz, jak i w interesie producenta pasz, który zawsze jest zainteresowany obniżaniem  kosztów produkcji. W trakcie procesu bilansowania i optymalizacji receptur program komputerowy wykonuje olbrzymią liczbę obliczeń, które w efekcie pozwalają na wyszukanie spośród wszystkich możliwych receptur tej jednej jedynej, nazywanej recepturą optymalną.

W procesie opracowywania receptury optymalnej profesjonalny program komputerowy uwzględnia wiele elementów, nie tylko sam koszt poszczególnych komponentów.

Bardzo dobrym narzędziem do bilansowania receptur paszowych jest program WinPasze – komputerowy program do bilansowania i optymalizacji receptur paszowych, pracujący w środowisku Windows.

W trakcie opracowywania receptury program wykonuje dwa główne procesy matematyczne. W ramach pierwszego procesu wykonywane jest bilansowanie receptury,  w wyniku czego lista receptur ograniczana jest tylko do tych wariantów, które są zgodne z normą. Najczęściej bilansowane są takie składniki jak energia, białko ogólne, lizyna, metionina, metionina+cystyna, treonina, tryptofan, włókno, wapń, fosfor oraz sód. Lista ta nie jest jednak w żaden sposób ograniczona. Osoba przygotowująca recepturę może w dowolnym momencie dodać do tej listy nowe elementy, np. walina, histydyna itd. Może się też zdarzyć tak, że istnieje potrzeba bilansowania składników, których program standardowo nie zawiera. Wówczas w bardzo prosty sposób można do listy składników pokarmowych obsługiwanych przez program dopisać nowy składnik pokarmowy i natychmiast przystąpić do jego bilansowania.

W drugim procesie program dokonuje optymalizacji receptury. Polega ona na wyszukaniu z wszystkich możliwych rozwiązań najlepszego pod względem ekonomicznym.

Wykorzystywane są tu specjalne funkcje z zakresu programowania liniowego, które gwarantują, że wyszukane rozwiązanie jest rzeczywiście najlepsze z możliwych.

W efekcie współdziałania obu opisanych procesów matematycznych otrzymujemy receptury dobrze zbilansowane a przy tym najbardziej ekonomiczne.

W trakcie przygotowywania receptur program może uwzględniać wiele dodatkowych ograniczeń, które musi spełniać receptura optymalna. Do najciekawszych z nich należą:

-         udział komponentów – każdy komponent wykorzystywany w recepturze paszowej może być stosowany w ilości dowolnej lub też ograniczonej. W ramach ograniczeń ilościowych stosować można następujące:

  • ilość minimalna,
  • ilość maksymalna,
  • ilość stała,
  • ilość proporcjonalna.

Poprzez podanie minimalnego i maksymalnego udziału surowca w  recepturze  można  precyzyjnie określić jakie ilości danego surowca mogą być stosowane. Np. po ustawieniu dla śruty rzepakowej  poziomu  maksymalnego na 10 %, we wszystkich recepturach  zawartość tego surowca będzie się wahać w granicach 0 – 10 %. Jeżeli  dodatkowo  zostanie ustalony poziom minimalny na 5 %, udział tego surowca w recepturze będzie zawsze w granicach 5 – 10 %. Prawidłowe  ustawienie  wartości granicznych znacznie ułatwia znalezienie prawidłowych rozwiązań i ma duże znaczenie przy bilansowaniu. Program  pozwala też na wprowadzanie stałych zawartości niektórych komponentów w recepturze. Jest to przydatne m.in. do ustawiania stałych ilości dla premiksów mineralno-witaminowych, których dawkowanie jest zalecane przez ich producentów. Można również określać wzajemne proporcje pomiędzy surowcami. Jeśli np. chcemy, by stosunek jęczmienia do pszenicy w recepturze był jak 2:1, poprzez wpisanie takiej proporcji uzyskamy dokładnie taki udział tych surowców w recepturze.

-         dozwolone odstępstwo od normy. Przy bilansowaniu receptur dla każdego składnika pokarmowego można określić dopuszczalną tolerancje jego udziału w recepturze. Jest ono określane w procentach zapotrzebowania. Wskaźniki ten ustawia się oddzielnie dla odstępstwa „w dół” i „w górę”. Dla niektórych składników (np. białko, aminokwasy) odstępstwo od normy nie powinno być duże, np. do 2%, dla innych może być większe, np. do 5%. Im większa dokładność obliczeń tym lepsze receptury są uzyskiwane. Zbyt mała tolerancja zawartości składników może jednak znacznie utrudniać wyszukanie receptury optymalnej. Jeżeli np. dozwolone odstępstwo od normy dla białka ustalone zostanie na 1%, wówczas już odchylenie o 1,6 g od normy powoduje odrzucenie takiego rozwiązania, mimo, że może być ono bardzo dobre. Dlatego też przy bilansowaniu receptur należy starać się znaleźć w tym zakresie tzw. „złoty środek”, ustawiając parametr ten na rozsądnym poziomie – np. 3 – 5%.

-         lista składników bilansowanych. Z punktu widzenia jakości paszy najlepiej byłoby bilansować wszystkie możliwe składniki pokarmowe. W praktyce lista ta jest ograniczona do kilkunastu z nich. Czasem zdarza się, że nie  wszystkie dane są dostępne. Jeśli np. brakuje nam danych o zawartości treoniny w surowcach paszowych, można w każdej chwili zrezygnować z bilansowania tego składnika.

Przy tworzeniu wielu receptur paszowych powstaje problem ich rejestrowania, aby w późniejszym terminie łatwo można było do nich dotrzeć. W programie WinPasze wszystkie receptury są zapamiętywane w tzw. banku receptur, przy czym rejestrowany jest nie tylko szczegółowy skład receptury ale również inne dane: kiedy i dla jakiej grupy zwierząt została opracowana, dane klienta (ważne przy usługowym opracowywaniu receptur), wartość pokarmowa receptury, wielkość produkcji oraz uzyskane rezultaty produkcyjne (np. przyrost dzienny, zużycie paszy na 1 kg przyrostu, mięsność zwierząt itp.). Na podstawie zgromadzonych w ten sposób  danych można prowadzić wiele dodatkowych analiz.

Ze względu na duże znaczenie aspektów ekonomicznych przy produkcji mieszanek treściwych, program ten zawiera również wbudowany arkusz kalkulacyjny, który pozwala na prowadzenie pełnej kalkulacji kosztów produkcji mieszanki. Oprócz kosztów surowcowych w kalkulacjach można uwzględniać również inne koszty, np. robocizna, zużycie energii elektrycznej, transport, opakowania, narzuty kosztów pośrednich, zysk itp.

W chwili obecnej komputerowe bilansowanie i optymalizacja receptur paszowych  odbywa się już nie tylko w dużych wytwórniach pasz. W wielu gospodarstwach znajduje się już komputer. Może i powinien być on wykorzystywany również w codziennej pracy rolnika. W przypadku hodowli i produkcji trzody chlewnej dostępne są zarówno programy do  obsługi hodowlanej, produkcyjnej i finansowej gospodarstwa jak i oprogramowanie do opracowywania receptur paszowych. Może i powinno ono być wykorzystywane do ciągłego monitorowania kosztów i podejmowania takich działań, które sprzyjają poprawie rentowności produkcji. Na pewno jednym z takich działań jest produkowanie „pasz optymalnych”, które pozwalają na maksymalne obniżanie kosztów produkcji pasz, przy utrzymaniu ich parametrów jakościowych.